Wswojej skrytce pocztowej znalazłem (jak co roku pisane góralską gwarą) tradycyjne życzenia od swojego kolegi „Harnasia”. Niechaj będą dla nas tą nadzieją na 2014 rok, która narodziła się w Betlejem.
Ciemno noc nad światem
Bez jednej gwiozdecki
Niebo zasłonięte
Światłościom świata bez blasku
Niby świątecnie, niby radośnie
A w sercech jakosi pusto straśnie
W tyj nocy duchowyj ciymności
Przy łunach złudnyj świata scęśliwości
Partyrze watry polom
Zrodzonyj w Betlejem Bozyj obietnicy
Ze Bóg bedzie sukoł cłeka
W najwięksyj ciymnicy.
Ostatnie komentarze
4 lutego 2019 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Tzw. glut, to jakaś galaretowana forma powstała w procesie..."
30 stycznia 2019 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a czym właściwie jest ten ‚glut’? czy on w jakiś..."
24 października 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja filtruję przez kilkakrotnie złożoną tetrę..."
9 października 2018 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a jaki jest patent na przefiltrowanie? gaza?..."
3 lipca 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja wykorzystuję całe owoce bez szypułek. Dla lepszej..."