W zimowe, mroźne dni chyba każdemu marzy się ciepełko, jakie daje prawdziwy kominek. Ten prezentowany na zdjęciu powstał w bardzo nietypowym miejscu. Kiedyś, w każdym funkcjonującym gospodarstwie, były pomieszczenia zarówno dla domowników, jak i inwentarza. Kuchnia z izbą dla gospodarzy, obora czy stajnia dla parzystokopytnych, chlewik dla świnek a kurnik dla ptactwa domowego.
Kiedy wiele lat temu gospodarstwo to opuścili gospodarze a pomieszczenia inwentarskie pozostały puste – należało je wykorzystać. Kuchnia i izba powróciły do swojej poprzedniej funkcji, a inne pomieszczenia, po dokonaniu adaptacji, zmieniły swoje niegdysiejsze przeznaczenie. Tak więc pomieszczenie powstałe na miejscu byłej obórki, po gruntownych pracach adaptacyjnych, zostało urządzone jako salonik kominkowo-barowy.
→ czytaj dalej…
Ostatnie komentarze
4 lutego 2019 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Tzw. glut, to jakaś galaretowana forma powstała w procesie..."
30 stycznia 2019 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a czym właściwie jest ten ‚glut’? czy on w jakiś..."
24 października 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja filtruję przez kilkakrotnie złożoną tetrę..."
9 października 2018 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a jaki jest patent na przefiltrowanie? gaza?..."
3 lipca 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja wykorzystuję całe owoce bez szypułek. Dla lepszej..."