
7 marca 2010, niedziela, 13:42

Specjalnie dla wszystkich Pań odwiedzających tę stronę zatrzymałem w swojej bazie naturalny bukiet ubiegłorocznych margaretek. Zawsze je skrupulatnie omijam przy koszeniu trawy. Te przesyłam wirtualnie z okazji Waszego Święta.
Niech Wam przypominają nadchodzącą wiosnę. Aby ich widok Was rozpromieniał i skracał Wam czas do nadejścia ciepłych, słonecznych dni i rychłego wypadu na łono natury (proszę kliknąć na tej fotce).
PS Już pierwsi goście zarezerwowali długi, majowy weekend – (gospodarz).

Ostatnie komentarze
4 lutego 2019 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Tzw. glut, to jakaś galaretowana forma powstała w procesie..."
30 stycznia 2019 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a czym właściwie jest ten ‚glut’? czy on w jakiś..."
24 października 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja filtruję przez kilkakrotnie złożoną tetrę..."
9 października 2018 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a jaki jest patent na przefiltrowanie? gaza?..."
3 lipca 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja wykorzystuję całe owoce bez szypułek. Dla lepszej..."