Takich obrazków latem nie da się zobaczyć. Ta fotka będzie dokumentować walkę natury z ociepleniem klimatu. Przedstawia wybudowanego przeze mnie grilla w zimowej szacie, który spełnia zarazem rolę wędzarni i suszarni owoców (foto z detalami pod tekstem). Bardzo użyteczny obiekt ogrodowy, który może być wykorzystywany nawet zimą do wędzenia wyrobów wędliniarskich. A latem doskonale służy jako grill z czterema rusztami.
Przyrządzenie grilowanych smakołyków dla 25 osób nie było problemem, kiedy gościliśmy przez tydzień uczestników rajdu rowerowego. Jesienią wykorzystuję go do suszenia owoców według tradycyjnych metod, jakie były stosowane w moich rodzinnych, galicyjskich stronach. Tam prawie przy każdym domu znajdowała się tzw. suśnia, czyli suszarnia owoców.
→ czytaj dalej…
Ostatnie komentarze
4 lutego 2019 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Tzw. glut, to jakaś galaretowana forma powstała w procesie..."
30 stycznia 2019 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a czym właściwie jest ten ‚glut’? czy on w jakiś..."
24 października 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja filtruję przez kilkakrotnie złożoną tetrę..."
9 października 2018 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a jaki jest patent na przefiltrowanie? gaza?..."
3 lipca 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja wykorzystuję całe owoce bez szypułek. Dla lepszej..."