Dziś obraz z okna Hotelu Ukraina na kijowski Majdan – Plac Niezależnosti. Nie było mnie tu ponad dwa lata. Ostatnio w 2014 r. byłem przejazdem na Nadniestrze. Potem był mroźny i niezwykle zdeterminowany Majdan Niezależnosti z namiotami, aneksja przez Putina Krymu i walki o Donbas. Nadal tam nie jadę, choć postanowiłem odwiedzić (służbowo jak zwykle) jedynie Zachodnią Ukrainę, która wydaje się być w miarę bezpieczna.
Spotykam co prawda na ulicach dość często wojskowe mundury nie tylko mężczyzn, ale także kobiety i młodzież. Na lotnisku w Kijowie spokojnie, podobnie na dworcach kolejowych, gdzie odbywałem podróże z Kijowa do Winnicy (zupełnie przyzwoite Inter City) i bardzo ekskluzywny Hotel France (gorąco polecam: niezła cena przez Booking). Potem przyszło mi jechać dość poślednim i wlokącym się niemiłosiernie składem do Kamieńca Podolskiego. Postaram się trochę wygospodarować wolnego czasu na zwiedzanie i opisać ten piękny, historyczny gród, w którym śladów polskości będę szukał.
Ostatnie komentarze
4 lutego 2019 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Tzw. glut, to jakaś galaretowana forma powstała w procesie..."
30 stycznia 2019 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a czym właściwie jest ten ‚glut’? czy on w jakiś..."
24 października 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja filtruję przez kilkakrotnie złożoną tetrę..."
9 października 2018 justyna skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "a jaki jest patent na przefiltrowanie? gaza?..."
3 lipca 2018 Wojtek skomentował Żenicha kresowa – nalewka z dzikiej róży "Ja wykorzystuję całe owoce bez szypułek. Dla lepszej..."