Wirtualne zwiedzanie

Chata w lesie. Z gościnną sienią, kuchnią, która zaprasza do spędzenia w niej długich wieczorów, pokojami, z których każdy obiecuje co innego i inną snuje historię…

Chata stoi w lesie nie bez powodu. Od wczesnej wiosny i do późnej jesieni czeka na wędrowców – na tych, którzy chcą wyrwać się od zgiełku miasta, na tych, którzy w końcu chcą usłyszeć swoje myśli i zapuścić się na długie godziny w leśne knieje, na tych, którzy chcą odpocząć, jak tylko można najpiękniej.

Odwiedź nas klikając na poniższe miniatury, a poczujesz się jakbyś tam był.

* Uwaga: Architektoniczne łuki na fotografiach są nierzeczywistym wytworem techniki wirtualnego zwiedzania 360 stopni.

XIX-wieczna kuchnia retro

Prawdziwe centrum domowego ogniska. W kącie drzemie stary piec, pod oknem leżakuje wygodna ława, zapraszając do posiedzenia jak i do poobiedniej drzemki (wszak to szlafbank). Śniadanie zjedzone przy przestronnym stole – przy śpiewie ptaków, z widokiem na las i łąkę – z pewnością będzie smakowało wyjątkowo.

Bujanie w obłokach

Marzenia same się spełniają. Wystarczy zamknąć oczy, wyciągnąć się wygodnie i zapomnieć o całym świecie. Szum modrzewi, śpiew ptaków i ciche szemrzenie wody dopełnią tę idealną kompozycję…

Pokój w międzyczasie

Jeszcze trochę sypialnia, już trochę sień. Pokój dla złapania pierwszej pozytywnej myśli dnia.

Spacer z widokiem na zewnętrze

Las aż po horyzont, panosząca się wszędzie zieloność i niczym nieskażona przyroda…

Izba wysoko postawiona

Stara dama wśród wnętrz. Wysoki piec kaflowy przypomina o minionej epoce, a wygodna kanapa obiecuje spokojny sen dla pary. Po przebudzeniu wystarczy otworzyć szeroko okno i delektować się zapachem natury.

Oczko wodne

Oczko w głowie ogrodu. Prawdziwy raj dla przylatujących na gaszenie pragnienia i kąpiele ptaków. A w wodzie dojrzeć można złocisto-pomarańczowe karasie, karpie koi i lśniącą orfę.

Zielony pokój

Przechodni pokoik między Izbą wysoko postawioną a Sypialnią z tradycjami. Z biblioteką i biurkiem do skupienia myśli. Oryginalna maszyna do pisania zobowiązuje do przelania ich na papier. Ekspozycja zabytkowej witryny przypomni nam minione lata, wieki…

Ogrodowe po godzinach

Wypoczynkowy niezbędnik. Na ciepły wieczór z przyjaciółmi przy grillu i łowienie nocnej ciszy.

Sypialnia z tradycjami

Sypialnia pełna dostojeństwa. Z dwoma wysokimi łóżkami i przestronnym oknem, za którym co rano słychać śpiew ptaków, a przy odrobinie szczęścia – dojrzeć sarnią rodzinę, wychylając tylko głowę z łoża.

Sportowe igrzyska i ogniska

Czas na aktywność! Sportowe emocje do wywołania od zaraz gwarantuje boisko do siatkówki i koszykówki i zimny prysznic pod jaworem, a na pomeczowe świętowanie nie ma jak wieczorne ognisko.

Kominkowo-barowo

Przyrządzanie leśnego drinka, a może skosztowanie lokalnego trunku w postaci Stobrawskiej Śliwowicy Borowej przy barze, później długie godziny przy kominku. Partia szachów przy ławie? Orientalna, kamykowa gra HusBao? Czy rozpracowywanie, jak działała ukryta pod barem cholewkarka? Jest czas na wszystko. Na wszystkich zmęczonych czeka wygodny, rozkładany tapczan.

Pierwsze kroki przed Małym Domkiem

Tu zaprowadziła nas droga przez główną bramę ogrodu. Oddychaj pełną piersią!

Sień  Małego Domku

Do Bocianówki, do Kuchni czy do Pracowni? A może z powrotem na spacer? Sień otwarta jest na cztery strony świata i na każdy wybór.

Bocianówka w Małym Domku

Prawdziwy apartament dla rodziny. Łóżko tak duże, że można się na nim zgubić, widok z okna na las i posesję tak piękny, że aż szkoda zasypiać.

Pracownia z fajerką w Małym Domku

Młodsi zerkają na zwierzęta, starsi odpoczywają w pracowni. Leniwy wieczór przy książce, chwila skupienia, popołudniowa sjesta. Wygodny narożnik służy w każdej sytuacji, a ukryta w rogu fajerka gwarantuje, że zimno nie będzie się panoszyć.

Antresola nad Pracownią Małego Domku

Azyl dla młodych przybyszów. Wystarczy wychylić się przez okno w dachu, żeby podglądnąć leśną zwierzynę przy paśniku, a potem można już smacznie się wyspać na jednym z dwóch tapczanów

Kuchnia Małego Domku

Do przygotowywania najsmaczniejszych posiłków. Najlepsze oczywiście z leśnych zbiorów.

„Pod Dudkiem” wytchnienie

Obiad na świeżym powietrzu? Wieczorna biesiada? Dudek zaprasza pod swój dach. Czy słońce, czy deszcz – zawsze zapewni potrzebne schronienie i najlepsze warunki do zabawy.