Tak było wczoraj w cieniu - słupek rtęci mijał 30 stopni (klic na foto). Tylko wichury przeszkadzały w delektowaniu się urokami rozkwieconej wiosny.
To niebywałe - dziś rano zaskoczyła mnie temperatura - 12.3 na plusie. Czyżby wiosna wróciła na Boże Narodzenie?