Teraz trochę odskoczni od leśnych klimatów.
Czerwiec był dla mnie intensywnym okresem realizacji zadań w roli pilota wycieczek. Najpierw był weekend w Pradze, potem w Budapeszcie oraz tygodniowa wycieczka na Litwę, Łotwę i Estonię (z rejsem do Helsinek). Był jeszcze Baranów, Sandomierz i Kazimierz Dolny, ale o tym potem.
To krótka reminiscencja fotograficzna z ryskiej secesji – i nie tylko. To tu w Rydze – stolicy Łotwy, a następnego dnia w Tallinie trafiłem na białe noce (powyżej foto komórką tuż przed północą).
Comments are closed.