Przypominają mi się dwa polskie przysłowia, które są związane z datą 24 lutego. W tym właśnie dniu imieniny obchodzi Maciej.
Wczoraj już o siódmej rano było siedem stopni na plusie, a w ciągu dnia wskaźnik mojego termometru przy Chacie w lesie dochodził do dziesiątej kreski.
Ptaki już naprawdę rozpoczęły tęskne, przedlęgowe nawoływania. Słyszałem i tego, który odnosi się do wspomnianej wyżej daty:
„Na święty Maciej skowronek zapieje”.
Przysłowie, które teraz zacytuję, daje nam prawo wyboru. W zależności od pogody w tym właśnie dniu możemy mieć nadzieję na rychło nadchodzącą wiosnę, albo jej późniejsze przyjście:
„Święty Maciej zimę traci, albo ją bogaci”.
No, ale dziś nam Maciej raczej zimę stracił.
Comments are closed.