Rozpoczynamy już przygotowania do letniego sezonu. Ptaki też zaczynają powoli gniazdowanie. Nawoływania sikorek i dzięciołów coraz bardziej wyraźne. Trawa zielenieje i przygotowuje się mimochodem do przedwiośnia, wszak dopiero połowa lutego.
Ja wybrałem się leśnymi duktami na rekonesans, żeby powoli przygotować piesze trasy dla gości Chaty w lesie. Dziś wybrałem godzinną trasę do dawnego, specjalnego ośrodka dla myśliwych, które zostało udostępnione jako publiczne miejsce do biwakowania na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego w lasach obok Zagwiździa (prze leśnej drodze o nazwie „Wrocławska Droga” między Zagwiździem a Kęszycami).
To od naszej Chaty w lesie zaledwie półgodziny spacer leśnym duktem. Po drodze napotykałem na stada dorodnych jeleni (jeszcze z okazałym porożem tuż przed zrzutami) wraz z towarzyszącymi im łaniami.
Ale znalazłem też bezpośredni dukt do sąsiadującej bazy agroturystycznej pod ciekawą nazwą Stobrawska Grzynda. Właśnie z właścicielami tego miejsca noclegowego zamierzamy uczestniczyć we wspólnym projekcie i realizować spływy kajakowe naszą małą rzeczką Budkowiczanką. W przygotowaniu jest specjalna oferta spędzenia weekendowego, aktywnego wypoczynku w Borach Stobrawskich w postaci pełnego pakietu turystycznego z noclegami, wyżywieniem i atrakcjami.
Comments are closed.