Dziś bez smarowania nart się nie obeszło. Na moim prowizorycznym, przydomowym torze pozostało już niewiele śniegu. Był mokry i czepiający się nart. Postanowiłem go maksymalnie wykorzystać, robiąc rundy do samego... read more →
Dziś już końcówka marca, a w naszym leśnym otoczeniu jeszcze prawdziwa zima. Na terenie naszej posesji jeszcze sporo śniegu. Kiedy wyjąłem swoje narty schowane głęboko po ostatnim sezonie, okazało się,... read more →
W trakcie wędrówek na nartach biegowych po Borach Stobrawskich natrafiałem dziś na na ślady pozostawione przez borsuka. Na leśnych duktach zostawiał na puszystym śniegu drobne tropy, które co jakiś czas... read more →