Już tylko kilka dni mnie dzieli od powrotu z wyspy Thassos.
Jeszcze tylko krótka wycieczka do Monastyru Michała Archanioła. To na ten południowy, stromy brzeg wyspy przybył 1100 roku eremita i święty asceta – Łukasz. Swój wcześniejszy, pustelniczy żywot prowadził we wspomnianej wcześniej wiosce Theologos, gdzie zbudował kościół poświęcony Janowi Teologowi. Tu zaś w odosobnieniu, w spokoju i na medytacji na niedostępnej skale spędził 17 lat.
Pewnej nocy miał widzenie. Ukazał m u się Michał Archanioł i polecił mu, aby w tym właśnie miejscu zbudował kościół. Przepowiedział mu też, że po trzech latach umrze, ale wcześniej wykona to anielskie polecenie. Łukasz się przestraszył sądząc, że opętał go diabeł. Wówczas Michał Archanioł uderzył swoim mieczem w skałę i w miejscu, gdzie dotychczas nie było wody, wytrysnęło źródło. Łukasz był już stary i niedomagał, ale po napiciu się źródlanej wody stwierdził, że jest mu lżej i uwierzył w boskie polecenie.
Obok źródła święty Łukasz wybudował kościół w ciągu trzech lat i umarł.
Sława tego miejsca szybko się rozeszła i święte źródełko stało się sławne nie tylko na wyspie, ale przybywali do tego miejsca pielgrzymi z odległych terenów.
Od 1974 roku opiekę nad monastyrem sprawuje kilkadziesiąt mniszek, które podlegają wspólnocie Philotei na Świętej Górze Atos. Półwysep Chalcydycki oddalony jest o Thassos o około 50 mil.
Zwiedzającym monastyr Michała Archanioła udostępniana jest stara cerkiew, w której znajduje się niezwykle cenna relikwia – gwóźdź z Krzyża Chrystusa, do której według podań przybita była Jego prawa dłoń. Źródła podają, że został on znaleziony podczas budowy świątyni poświęconej Chrystusowi Zmartwychwstałemu przez św. Helenę – matkę cesarza – Konstantyna Wielkiego (272-337). To on ogłosił min. Edykt Mediolański, przyznający wolność chrześcijanom. Doceniając gorliwość wspólnoty Philotei z Atos, podarował im tę cenną relikwię.
Z datków pielgrzymujących do cennej relikwii i świętego źródła budowany jest na terenie zespołu klasztornego kościół na wzór Kościoła Mądrości Bożej, zwanego również Wielkim Kościołem – Hagia Sofia w Konstantynopolu (dzisiejszy Istambuł).
Po dziś dzień bije woda ze świętego źródła, które jest niedostępne dla zwiedzających, ale mniszki udostępniają ją w małych buteleczkach pielgrzymom odwiedzającym monastyr Michała Archanioła na stromym klifie Thassos.
Comments are closed.