Nalewki w Chacie w lesie, to już tradycja. Wczorajsze „zbiory” cytryńca chińskiego (Schisandra chinensis) rosnącego prze pawilonie ogrodowym zaowocowały przygotowaniem kolejnej nalewki.
Pierwszy zbiór (2013 rok), to była zaledwie jedna szklanka. Później majowe mrozy nie pozwoliły na wykształcenie się owoców. Teraz zebrałem aż 6 szklanek tych wspaniałych owoców o pięciu smakach. To niezwykłe starożytne pnącze ma wiele magicznich właściwości, które są wykorzystywane w chińskiej medycynie od ponad dwóch tysięcy lat. Na przykład oczyszcza wątrobę z toksyn, ale także i krew. Przyśpiesza przemianę materii, działa kojąco przy problemach ze snem, wspomaga oczyszczanie żył i pobudza ośrodkowy układ nerwowy. Można go spożywać pod kilkoma postaciami – np. herfbatka z suszonych liści lub owoców. Ja zaś proponuję nalewkę z owoców o smaku nieporównywalnym z żadną inną.
PS. Chętnych do spędzenia gorących kilku dni na łonie natury (19 do 24.08) zapraszamy.
Comments are closed.